30 dni z jogą Kobiecy blog

30 dni z jogą

Zrobione jest lepsze od doskonałego! Dlatego poświęć kilka minut i dołącz do wyzwania 30 dni z jogą. Aktualnie najlepsze, co możesz zrobić, to zostać w domu. Nie oznacza to, że musi ucierpieć na tym Twoja aktywność fizyczna, zdrowie, czy samopoczucie. Wręcz przeciwnie! Stąd pomysł na wyzwanie. Wchodzisz w to?

Po kolei!

Myślałaś kiedyś o tym, aby zacząć ćwiczyć jogę, zwiększyć mobilność albo po prostu poczuć się dobrze? Doskwiera Ci ból pleców, bo spędzasz wiele godzin przed komputerem? Aktywność, jaką jest joga, będzie dla Ciebie odpowiednia. Nie obawiaj się – nie potrzebujesz niczego, aby zacząć. Zacznij tu, gdzie jesteś, skorzystaj z tego, co masz. Wyzwanie 30 dni z jogą będzie dla Ciebie doskonałym początkiem.

Czego tak naprawdę potrzebujesz? Dobrych chęci i tyle, no może przyda się mata. Ale nawet jeśli takową nie dysponujesz, odbiorę Ci wymówkę – wystarczy koc lub kołdra, śpiwór, cokolwiek. Na upartego zupełnie nic (ale ból kolan odciśniętych od podłogi może Cię skutecznie zniechęcić, więc na wszelki wypadek, połóż cokolwiek na podłodze).

Fotka stara, ale adekwatna 😀

Korzyści

Początki są trudne, ale warto, naprawdę! Pomyśl jak cudownie będziesz się czuć, toje ciało będzie zrelaksowane, bardziej mobilne (docenisz to nawet wtedy, kiedy na co dzień dźwigasz ciężary – Twój trening po powrocie na siłownię stanie się bardziej efektywny, pogłębisz zakres ruchu w ćwiczeniach – uwierz mi, wiem coś o tym), pozbędziesz się bólu pleców i być może zyskasz nowe hobby. Póki nie spróbujesz – nie dowiesz się! Joga jest tą formą aktywności, która wspaniale współgra z innymi sportami, więc nie musisz rezygnować ze swojej ulubionej aktywności!

Nie wiem co mam robić!

Nie musisz wiedzieć, poprowadzę Cię za rękę, a właściwie to zrobią to inni, bo w tym wyzwaniu mam zamiar stać obok Ciebie i robić dokładnie to samo co Ty, a instrukcji udzieli nam osoba, która jest w tym temacie dużo bardziej obeznana ode mnie. Stąd tabelka i rozkład codziennych aktywności, które dla Ciebie przygotowałam. Materiał do pobrania zawiera linki do YouTube, gdzie znajdziesz profesjonalne wskazówki z filmami instruktażowymi – wystarczy, że będziesz podążać za radami instruktora. Ważne! Rób to w takim zakresie, w jakim czujesz się dobrze, bezpiecznie, w jakim pozawala Ci Twoje ciało. Nawet jeśli zakres ruchu jest mały – z czasem będzie lepiej.

Siła nawyku – czyli co zrobić, żeby się nie poddać

„Motywacja jest tym, co pozwala Ci zacząć. Nawyk jest tym, co pozwala Ci wytrwać.” Jim Ryun

Właśnie na tym polega cała nasza „zabawa” – nie będziesz robić skomplikowanych treningów, poświęcać całego dnia na to, aby wyćwiczyć odpowiednią elastyczność. Poświęcisz na jogę około 15 – 30 minut dziennie. To wszystko. Mniej więcej tyle co odcinek serialu (i podpowiem Ci, że w przyszłości, jak nauczysz się wykonywać konkretne pozycje, nikt nie zabroni Ci jednocześnie tego serialu oglądać :D).

Mi też nie jest łatwo.

Sama ćwiczę siłowo i również dużo siedzę przed komputerem ze względu na prace jaką wykonuję. I choć moje ciało jest elastyczne (nawet bardzo), często bolą mnie plecy, bo garbię się przed komputerem, bądź siedzę koślawo, kiedy się zapomnę. Albo czuję ciągnące mięśnie po mocnym treningu. Dlatego będziemy ćwiczyć razem, każdego dnia, przez kolejnych 30 dni. Stąd nazwa: 30 dni z jogą.

Ty też możesz zrobić szpagat!

Co będziemy ćwiczyć podczas wyzwania 30 dni z jogą?

Poniżej przedstawiam Ci listę linków, pod każdym z nich kryje się nasz zestaw ćwiczeń na każdy z 30 dni wyzwania. Nie są to filmiki nakręcone przeze mnie – uważam, że jest wiele osób, które w temacie jogi są dużo bardziej biegłe, niż ja sama (choć coś tam wiem i umiem), dlatego będziemy korzystać z ich wiedzy (sprawdzonej). Z czystym sumieniem Ci je polecam, bo wiem, że wykonując konkretne ćwiczenia, najzwyczajniej w świecie nie zrobisz sobie krzywdy. Ogólnie bardzo polecam wszystkim początkującym i nie tylko kanał Małgorzaty Mostowskiej – robi świetną robotę i publikuje materiały całkowicie za darmo.

Przygotowałam również dla Ciebie tabelkę, abyś każdego dnia mogła odhaczać każdą wykonaną praktykę 🙂 To pokaże Ci, jak wiele już osiągnęłaś. Jeśli będzie Ci wygodniej to również udostępniam taką, którą możesz dodawać każdego dnia na Instastory – znajdziesz ją poniżej oraz w mojej relacji na Instagramie lub w zapisanym instastory w zakładce „Flex”.

Ani się obejrzysz, a 30 dni minie, a Tobie będzie mało! Codzienna dawka ruchu wejdzie Ci w nawyk i będziesz ćwiczyć nadal, już bez żadnych wyznaczników. Obiecuję! Spróbuj!

Dołącz do mnie! Będzie mi miło, jeśli podasz dalej wiadomość o wyzwaniu, oznaczysz mnie na Instagramie (@anna.szeptycka) lub na Facebooku, lub po prostu zostawisz po sobie komentarz.

Tutaj znajdziesz tabelkę do wydrukowania

Natomiast tutaj – grafikę do wstawienia na IG (oznacz mnie i pokaż mi swoje postępy!)